Elektryczny prom Fodnes odpłynął do Norwegii

W czwartek, 4 lutego br. ze stoczni Remontowa Shipbuilding SA z grupy kapitałowej Remontowa Holding wypłynął Fodnes (B619/4) – czwarty z serii prom hybrydowy o napędzie elektrycznym, zasilanym z baterii. Dzień wcześniej, poprzez wideokonferencję, odbyło się przekazanie promu armatorowi Norled, zaś na jednostce zmieniono banderę na norweską.

Festøya, Solavågen, Mannheller i Fodnes to nowoczesne dwustronne promy hybrydowe z napędem bateryjnym, zaprojektowane z myślą o zminimalizowaniu zużycia energii, na co składają się m. in.: oświetlenie typu LED, systemy zasilania urządzeń opartych na przetwornicach częstotliwości, energooszczędne systemy wentylacji i klimatyzacji, farba w podwodnej części kadłuba minimalizująca tarcie, lekka konstrukcja statku oraz specjalnie opracowany kształt kadłuba dla zmniejszenia oporu w wodzie.

Zostały zbudowane w ramach kontraktu podpisanego w 2018 roku. Projekt wykonało biuro projektowe LMG Marin, zaś dokumentację roboczą Remontowa Marine Design & Consulting (RMDC) z grupy Remontowa Holding. W ich budowę były zaangażowane także inne spółki tej grupy: m.in. Remontowa Electrical Solutions, Remontowa Hydroster Systems, Remontowa Coating & Equipment i Remontowa Lighting Technologies.

Trzy z czterech tych nowoczesnych jednostek, przekazane w 2020 roku, pływają już w rejonie norweskich fiordów, obsługując połączenie Festøya – Solavågen oraz Mannheller – Fodnes. Czwarty dotrze do Norwegii w ciągu kilku najbliższych dni.

Ich budowa przebiegała w wyjątkowo trudnym czasie pandemii COVID-19 i związanych z nią restrykcji wprowadzonych na świecie. Jedną z nich było zamknięcie granic, a po ich otwarciu obowiązek odbywania kwarantanny przez podróżujących, co w praktyce niemożliwiało wizyty w stoczni serwisantów i przedstawicieli armatora. Od marca do maja ubiegłego roku wszystkie inspekcje na statkach były prowadzone on-line, poprzez wideokonferencje i w ten sposób zatwierdzane przez armatora.

-Pomimo trudności, ani na chwilę nie zatrzymaliśmy procesu budowy tych promów. Niemniej, z przyczyn od nas niezależnych, musieliśmy spowolnić niektóre prace – mówi Piotr Alboszta, kierownik projektu.

Norled jest jednym z największych norweskich operatorów promowych. Firma była wcześniej znana pod nazwą Tide Sjø, działalność pod obecną nazwą prowadzi od 2012 roku. Flota armatora Norled składa się z ok. 80 promów, z których sześć zostało zbudowanych w Remontowa Shipbuilding SA, czyli po dostarczeniu obecnie budowanych jednostek liczba ta wzrośnie do dziesięciu.

Fot.: Marcin Koszałka / PORTALMORSKI.PL